Dawniej kominek był sercem domu. To wokół niego gromadziła się rodzina i tam spędzała wspólnie czas. Dzisiaj tradycyjne kominki coraz częściej zastępują urządzenia elektryczne. Są łatwiejsze w utrzymaniu i mogą pełnić różne funkcje. Czy warto się w nie zaopatrzyć? Czy mogą grzać? Wyjaśniamy wątpliwości.
Jak działa kominek elektryczny LED?
Kominki elektryczne LED wymagają podłączenia do prądu. Efekt płomieni jest zaś tworzony za pomocą światła, które rozproszone w odpowiedni sposób sprawia, że palenisko wydaje się ruchome. Do uzyskania tego wrażenia wykorzystywane są różne technologie. W mniej zaawansowanych urządzeniach stosuje się lustra i tradycyjne diody LED, a np. w kominkach elektrycznych 3D pojawiają się też wypukłe szyby lub wodne mgiełki.
Producenci mają różne patenty na swoje rozwiązania i różnie je też nazywają. Np. kominki elektryczne DIMPLEX, jedne z popularniejszych w Polsce, wykorzystują efekt płomienia Opti-flame LED. Więcej o ich specyfikacji można przeczytać oczywiście na stronie producenta, ale warto wiedzieć, że specyfika działania kominków ledowych właściwie zawsze zależy od technologii światła – mniej lub bardziej zaawansowanej.
Tylko do dekoracji czy również do dogrzewania?
Wszystkie kominki elektryczne LED można podzielić na dwa typy: tylko do dekoracji lub również do ogrzewania. Pierwsze stanowią dodatek do wnętrza. Ich paleniska imitują prawdziwy ogień, ale nie oddają ciepła do pomieszczenia. Drugie urządzenia poza funkcją dekoracyjną pełnią także funkcję grzewczą.
Moc grzewcza kominków elektrycznych nie jest duża, ale wystarczająco do dogrzania pomieszczenia nawet o wielkości 15m2. Można więc liczyć na to, że kominek elektryczny LED będzie nie tylko wyglądać jak prawdziwy (na opał), ale też ogrzeje w podobny sposób co prawdziwy. W niektórych bardzo dopracowanych modelach jedyną rzeczą świadczącą o tym, że nie mamy do czynienia z tradycyjnym paleniskiem, jest brak charakterystycznego trzasku.
Wolnostojący czy do zabudowy?
Kominki elektryczne wykorzystujące technologię LED występują w różnych formach. Najpopularniejsze są wkłady do zabudowy, bo można je dokładnie dostosować do wnętrza – ściany, osobno kupionej obudowy czy innej wnęki.
Klasyczny charakter mają zaś kominki wolnostojące, które pięknie imitują przeróżne urządzenia – od kozy po tradycyjne kamienne kominki. Ich wkomponowanie do wnętrza trzeba dobrze przemyśleć.
Dużą popularnością cieszą się także modele w nietypowych, nowoczesnych kształtach np. imitujące zjawiskowe lampiony.
